RSS

Boito vs. Maverick 88

25 mar

Powtarzalna broń śrutowa, przeładowywana ślizgowym ruchem czółenka nazywana jest „pompką”. Po raz pierwszy pojawiła się na rynku amerykańskim już w 1885 roku. Autorem patentu był William H. Elliot /niektóre źródła podają, że Samuel Colt ale ten ostatni tylko wykupił prawa/. Przeładowanie broni dokonuje się po przesunięciu czółenka do tyłu (wyjęcie i wyrzucenie wystrzelonej łuski) i z powrotem do przodu (załadowanie następnego naboju i zamknięcie zamka). Zdarza się, iż strzelba działa odwrotnie, tj. pierwszy ruch czółenka odbywa się do przodu. Stały magazyn tulejowy, umieszczony zwykle pod lufą mieści 4 – 8 nabojów. Ten typowo amerykański system zapewnia broni stosunkowo dużą szybkostrzelność praktyczną. Przeładowanie pompy zachodzi praktycznie bez odrywania broni od ramienia.

Maverick 88
Boito pompa w syntetyku, z przyrządami celowniczymi typu GS

Pojawienie się na rynku broni „pump action” (tak jest najczęściej określana) spowodowane było specyfiką amerykańskiego rynku i amerykańskiego łowiectwa. Broń myśliwska w pionierskich czasach musiała spełniać jeszcze jedno istotne kryterium – sprawdzać się w samoobronie. Warunki te, uzupełnione o niski koszt produkcji samej broni, jej dużą wytrzymałość mechaniczną  i wysoką niezawodność działania w każdych warunkach zapewniły śrutówkom powtarzalnym znaczny sukces,  ale głównie w obu Amerykach. Pod względem popularności, „pompa” śrutowa zajmuje tam nieodmiennie drugie miejsce na listach sprzedaży, tuż po strzelbach samopowtarzalnych. Dubeltówki nie cieszą się tam specjalną estymą, choć uważane są za broń skuteczną i prostą.

Warto też pamiętać o olbrzymich populacjach gołębia wędrownego. Wybito te ptaki właśnie z pomp, co oczywiście nie przynosi im chwały.

Pompa Boito jest produkowana w Brazylii przez fabrykę BOITO – E.R. AMANTINO w Veranopolis. Strzelba wykonywana jest wyłącznie w kalibrze 12/76.

Pompa Boito, widoczny wylot lufy, śruba magazynka oraz drewniane czółenko
Wysoka muszka ze światłowodem

Do wyboru są lufy o długości 356, 508, 610; 660; 711 i 760 mm. Lufy najkrótsze przeznaczone są do sportu lub zastosowań taktycznych. Myśliwy może oczywiście nabyć broń z lufą o długości 508 mm (20 cali), ale jej przydatność ograniczy się raczej do strzelania pociskami kulowymi. Przy najkrótszej lufie i cylindrycznym zwężeniu wylotowym śrut możemy wykorzystać na dystansie  nie większym od 15 – 20 metrów. 

Boito 898, lufa 356mm
BOITO 554 PG

Sugerowane długości luf w łowiectwie  to  660 lub 711 mm.  „Pump action” z lufą 760 mm do lasu się nie nadaje, bowiem długość całkowita broni przekracza 1250 mm.  Taka strzelba może sprawdzić przy polowaniu na ptactwo wodne (głównie gęsi) lub zające, choć lepsza będzie śrutówka samopowtarzalna. 

Boito wykonuje broń z magazynami podlufowymi na 4 lub 7 nabojów (plus jeden nabój w komorze). Do celów myśliwskich wystarczy mniejszy magazyn. Gdy zamierzamy wykorzystać broń także w celach sportowych (np. konkurencje IPSC) wskazana będzie opcja z magazynkiem większej pojemności.

 Długi magazyn pogarsza nieco zbalansowanie broni podczas strzelania, bowiem przy jego opróżnianiu zmienia się środek ciężkości broni.

Boito pompa w orzechu, widok z lewej

Bezpiecznik dwupozycyjny, suwakowy zlokalizowany jest na górnej powierzchni komory zamkowej, co sprzyja myśliwym obytym z dubeltówkami. Dokładnie taki sam bezpiecznik mają słynne pompy Mossberga Model 500, 590 i 590 A1. Boito w znacznym stopniu kopiuje więc rozwiązania Mossberga 500.

Górny bezpiecznik pompy Boito

 Inne pompy śrutowe z reguły wyposażone są w zabezpieczenie przetykowe umieszczone przy kabłąku spustowym. Jest to patent znacznie mniej ergonomiczny i mniej bezpieczny

Osady pomp z Brazylii wykonane są z czarnego syntetyku  lub brazylijskiego orzecha. W latach 2016 – 2017 łoża strzelb służbowych mogły mieć wściekły, pomarańczowy kolor ale te odmiany zostały już wycofane. Materiał łoża nie ma wpływu na cenę broni.

Ładowanie broni jest bardzo proste – napełniamy magazyn tulejowy pojedynczymi nabojami. Można to robić przy broni odwróconej magazynem do góry – kontrolujemy wtedy wzrokowo całą broń i proces ładowania (zdjęcie) lub podając naboje od dołu. Po oddaniu strzału (gdy sytuacja na to pozwoli) możemy każdorazowo broń doładować, co utrzymuje cały czas pełną „jednostkę ognia” w magazynie.  Jeżeli po polowaniu czy np. po kolejnym pędzeniu broń trzeba rozładować, wciskamy zatrzask zwalniania blokady czółenka (widoczny na zdjęciu) i  przytrzymując go w pozycji wciśniętej „heblujemy” czółenkiem potrzebną ilość razy.

BOITO 527, lufa 508 mm.jpg

Rozkładanie częściowe broni do czyszczenia czy konserwacji także jest proste. Odkręcamy śrubę znajdującą się na końcu magazynka rurowego i wyjmujemy lufę. Pełne  rozkładanie broni należy przeprowadzać tylko w zakładzie  rusznikarskim.

Aktualnie w Polsce dostępne są pompy  Boito w kilku wersjach. Standardowe strzelby wyposażone są w lufy 20 calowe (508 mm), z czokiem stałym typu cylinder i magazynkiem 7+1.  Broń może mieć osadę syntetyczną i ta wersja jest najtańsza. Tyle samo kosztuje odmiana skrócona w syntetyku, z lufą długości 356 mm (14 cali) i magazynkiem na 5 nabojów. Minimalnie droższa jest „pump action” z łożem z twardego drewna, lufą 508 mm i dłuższym magazynkiem. Ciekawostką są śrutówki z osadą drewnianą oraz dodatkowym chwytem pistoletowym, zakładanym zamiast kolby właściwej. Nie jest to jednak oddzielny chwyt pistoletowy lecz specyficzny „obrzyn” typowej kolby, którą pozbawiono ok. 75 %  swojej długości (patrząc od tyłu czyli od stopki). Według producenta, ten rodzaj chwytu lepiej pochłania odrzut. Nie jestem o tym przekonany.

Odmiany taktyczne także mają cylindryczne lufy długości 508 mm i magazyn 7+1 ale  wyposażone są w osłony termiczne z perforowanej blachy stalowej. Kolby tych „pompek” wykonane są z prętów stalowych, z poduszką z tworzywa. Długość kolb można regulować metodą wsuwania i wysuwania, co ułatwia indywidualne przystosowanie broni do budowy anatomicznej strzelca. Na czółenku może być fabrycznie zamontowany (ale nie musi) pionowy chwyt, ułatwiający przeładowanie. Broń może być oferowana w komplecie z pasem nośnym. Taktyczne „pompki” mogą być wykończone tradycyjnym oksydowaniem  lub niklowaniem. Te ostatnie, dzięki jasnej barwie wydaje się bardziej atrakcyjne.

Każda wersja brazylijskiej „pump action” może być wyposażona w mechaniczne przyrządy celownicze typu przeziernikowego. W tych wariantach wysoka muszka ma  wstawkę ze światłowodu zaś regulowany celownik przypomina popularny Ghost Ring, stosowany w Mossbergach.     

Konkurencyjny Maverick 88 jest bronią dobrze znaną na naszym rynku. Produkowany jest dla Mossberga przez zakłady zlokalizowane poza granicami USA. Nazywany jest „tańszym Mossbergiem”. Na komorze zamkowej tłoczony jest napis: Maverick by Mossberg.

Slugster Maverick 88 – made in USA

Broń wytwarzana jest zarówno w wersjach myśliwskich jak i sportowych. W obu przypadkach dwuczęściowe osady wykonane są z tworzyw sztucznych.

Strzelby w katalogu firmy Mossberg oferowane są w 11 odmianach i dwóch kalibrach (12 i 20), z lufami długości 470, 508, 560, 610,  660 i 711 mm. Najdłuższe lufy w wersjach myśliwskich mają wymienne czoki i wentylowane szyny.

Najciekawszą odmianą wydaje się Slug z gwintowaną lufą, przeznaczony do celnego strzelania pociskami sabotowymi na odległość dochodzącą do  125 metrów.  W ten sposób strzelba zmienia się w szybkostrzelny sztucer  powtarzalny dużego kalibru. W tym przypadku lufa długości 610 mm (24 cale) wyposażona jest w przyrządy celownicze typu otwartego, identyczne jak przy sztucerze. Pozwalają one na celny strzał z „mechaniki”, nawet  na dystansach  zbliżonych do 100 metrów. Przyrządy dysponują pełną regulacją, w obu płaszczyznach co pozwala na przystrzelanie broni pod konkretny pocisk. Jeżeli porównamy gwintowaną lufę naszego Slugstera do gładkich luf typowych śrutówek rzuci się w oczy potężna grubość ścianek. Lufa Mavericka jest ciężka i solidna. Cechuje to zresztą wszystkie gwintowane lufy kalibru 12 i 20, produkowane przez Mossberga. Masa ogranicza wibracje lufy. W rezultacie dostajemy lepsze parametry skupienia. Strzelba, dzięki ciężkiej lufie ciąży trochę na „łeb” ale tak być musi, by ograniczyć podrzut. Większa masa przedniej części broni ułatwia ponowne uchwycenie celu po strzale. Ogranicza także pchnięcie. Łatwiej prowadzi się zwierza w ruchu, bo broń nie wyprzedza celu.

Solidny kaliber 12 i Slug od Mavericka

Strzelby z lufami w pełni gwintowanymi pojawiły się w USA w końcu lat osiemdziesiątych XX wieku. Pionierem była firma Mossberg, która w 1988 roku wprowadziła „pump action” Slugster Model 500. Gwint w lufie strzelby kalibru 12 (skok wynosi 1: 34 cali) stał się odpowiedzią na przepisy zabraniające używania sztucerów w okolicach gęsto zaludnionych. Zasięg pocisków karabinowych był zbyt duży, dochodziło więc do wielu śmiertelnych postrzeleń. Myśliwi zostali zmuszeni do stosowania gładkich luf, które dawały możliwość skutecznego strzelania kulą  ale zaledwie na 40 metrów.

Lufa Mavericka 88

Przełomem były prace Boba Sowasha z BRI (Ballistic Research Industries). Wymagało to wprowadzenia pełnego gwintu /nie paradoksu!/ w lufie strzelby śrutowej. Zasięg skuteczny, w porównaniu do brenek wzrósł trzykrotnie, przy czym maksymalny dolot nowych pocisków był przynajmniej o połowę mniejszy od sztucerowych. 

Broń gwintowana kalibru 12 i 20 wykorzystuje specjalny nabój, z pociskiem osadzonym w plastikowym sabocie. Naboje produkcji USA (np. firm Remington Winchester lub Hornady) wykorzystują pociski podkalibrowe o nominalnej średnicy 0,5 – 0,58 cala. Producenci z Europy oferują kule o większym kalibrze i masie. Lżejsze pociski ze Stanów Zjednoczonych dysponują znacznie większymi prędkościami wylotowymi /do 650 m/s/ co pozwala spłaszczyć trajektorię. Taką kulą da się celnie strzelać nawet na 125 metrów, co zbliża strzelbę /pod względem zastosowań/ do klasycznego sztucera. Skupienie serii strzałów na 100 metrów wynosi ok. 5 – 6 cm. Broń pod względem rażenia obalającego dysponuje sporą przewagą nad typowym sztucerem . Współczynnik Taylora (TKO) dla takich pocisków zbliża się 60 punktów czyli są  trzy razy skuteczniejsze od .30 – 06 (!). Pocisk sabotowy kal. 12 w skali TKO jest wyraźnie lepszy nawet od  najmocniejszej elaboracji  naboju 9,3 x 62. Co ciekawe, niemieckie pociski sabotowe do luf gwintowanych są wolniejsze i sporo cięższe od amerykańskich. Poprawia to wartość współczynnika TKO (uwaga: nawet do 75 – 80 punktów!) ale skraca zasięg skuteczny, bo zniżenie trajektorii jest wyraźnie większe.

Oczywiście Taylor Knock Out (TKO) jest miarodajny raczej w Afryce niż w Europie i wielu krytykuje ten sposób przeliczania możliwości obalających pocisku. Z drugiej strony nikt nie zaprzeczy, że inne metody nigdy nie  osiągnęły popularności.

Jest to kapitalna broń  nie tylko na zbiorówki ale i na podchód czy zasiadkę.

Dane techniczne Sluga z lufą gwintowaną:

Parametr/Broń Maverick 88 Slugster
Typ broni Strzelba powtarzalna
System „Pump action” – zamek dwutaktowy
Kaliber 12/76  (strzela także amunicją kal. 12/70)
Długość lufy, mm 610
Skok gwintu, cale 1 : 34
Pojemność magazynka, sztuk oraz typ magazynka 6, tulejowy, podlufowy
Materiał łoża Syntetyk
Masa, g 3350
Długość całkowita, mm 1105
Wykończenie Oksyda

Dane balistyczne amunicji sabotowej Premier AccuTip produkcji Remingtona:

Kaliber Rzeczywisty kaliber pocisku sabotowego, w mm Masa pocisku, w g Trajektoria – przewyższenie w mm na 50 yardach (46 m) Przewyższenie w mm na 100 yardach (91 m) Dystans przystrzelania, w metrach
12/70 14,73 24,95 69 92 137
12/76 14,73 24,95 63 86 137
20/70 11,43 16,85 69 92 137
20/76 11,43 16,85 64 86 137  

Parametry energetyczne wybranych pocisków sabotowych z Europy. Firma Original Brenneke.

Parametr/Pocisk SuperSabot 12/76 SuperSabot 12/70 Opal Magnum 12/76
Masa pocisku, w g 31,8 31,8 43,0
Prędkość Vo/V50/V100, w m/s 465/374/317 429/350/304 491/384/318
Energia kinetyczna Eo/E50/E100 3438/2270/1598 2926/1942/1467 5184/3166/2173
Skupienie, wg danych fabrycznych, dla serii 5 strzałów, w cm/100 m 7 7 10

 Maverick 88 Youth kalibru 20/76 z lufą długości 560 mm został opracowany  dla Dian i osób niższego wzrostu. Długość kolby została zmniejszona do 13 cali (330 mm), podczas gdy w standardzie mamy LOP = 368,3 mm.

Maverick 88 Combo to odmiana z wymiennymi lufami gładkimi długości 470 i 711 mm. Ostatnia ma szynę celowniczą.

Odmiany myśliwskie dysponują skróconym magazynkiem tulejowym na 4 naboje, strzelby sportowe i taktyczne głównie magazynkiem na 7 nabojów. Wyjątkiem są wersje policyjne z lufą długości 18,5 cala (470 mm) gdzie z konieczności zastosowano krótszy magazyn.

 Dostępne są osady w ziemistym maskowaniu FDE (Flat Dark Earth).

Wszystkie strzelby firmy Maverick mają bezpiecznik przetykowy umieszczony w przedniej części kabłąka spustowego. Przy tylnej części kabłąka broni amerykańskiej  znajduje się zwalniacz blokady czółenka.

Sprawdzimy dwa podstawowe modele pomp, z lufami długości 508 mm i długim magazynkiem.

Dane testowanej  broni przedstawia tabela:

Parametr/Broń BOITO  pump, standard MAVERICK 88 Security
Kaliber 12/76 (12/70) 12/76 (12/70)
Długość lufy (mm) 508 508
Magazyn Rurowy, 7 nabojów Rurowy, 7 nabojów
Masa broni (kg) 2,9    2,9
Czoki wymienne  Nie Nie
Długość całkowita (mm) 101 1018
Bezpiecznik Przesuwny, dwupozycyjny, na górnej powierzchni komory zamkowej Wciskany, dwupozycyjny w obrębie kabłąka spustowego
Komora zamkowa Stopy lekkie  Stopy lekkie
Szyna wentylowana  Nie  Nie
Cena (PLN) ok. 1550 zł  1200 – 1500 zł

Pompy sprawdzane były tylko na skupienie.

Posługiwałem się nabojami firmy Sellier & Bellot, z pociskiem SLUG o masie 32 g, SPORT SLUG 28 g; Baschieri & Pelagri 28,5 g; Brenneke KO CLEANSPEED 28,4 g, FEDERAL BARNES X – SLUG HP

 Strzelałem z postawy stojącej na odległość 35 metrów  oraz na 50 metrów z siedzącej z wykorzystaniem podpórki. Serie po 3 pociski. Po każdej serii broń odpoczywała przez 10 minut. Strzelby nie były czyszczone podczas testu.

Wyniki strzelań  z postawy stojąc, na 35 metrów przedstawia tabela:

Amunicja/Skupienie (mm) Boito    pump MAVERICK 88
Sellier & Bellot SLUG 32 g    46    59
SPORT SLUG 28 g  43 56
Baschieri & Pellagri 28,5 g  55 68
Brenneke Ko CleanSpeed 28,4 g  45 58
Federal Barnes X – Slug HP  40  41

Pomiar skupienia prowadziłem od środka skrajnych przestrzelin.

 Strzelania na 50 metrów prowadziłem z amunicją Federal Barnes X – Slug  HP oraz Sellier & Bellot SPORT SLUG .

Amunicja/ Broń Boito BSA – 5 T – 84 Maverick 88
Federal Barnes X – Slug HP  49 50
S & B Sport Slug  58 70

Jak wynika z testu, pompy celnie strzelają nawet na 50 metrów. Amunicja sabotowa wyraźnie podnosi wyniki skupienia, choć jej cena jest u nas bardzo wysoka. Długość luf gładkich przy strzelaniu kulą nie ma istotnego wpływu na skupienie.

Jak strzela Maverick 88 z lufą w pełni gwintowaną? Tym razem test przeprowadzono na dystansie 50 i 100 metrów, wyłącznie z mechanicznych przyrządów celowniczych. Strzelnica typu otwartego, z wałami bocznymi. Temperatura – 6 st. C. Postawa siedząc, z wykorzystaniem stołu do przystrzeliwania broni. Serie tylko po 3 strzały. Naboje firmy Remington Premier Accu Tip, kal. 12/70 i 12/76. Pocisk o masie 24,95 g. Rozrzut liczono po zewnętrznych krawędziach skrajnych przestrzelin.

Oczywiście nie dało się porównać wyników ze strzelbą Boito, bo firma z Brazylii nie wyrabia broni z lufą gwintowaną.

Parametry skupienia  pokazuje tabela:

Nabój i pocisk Wynik Mavericka 88 Slugster, w mm, na dystansie 50 m Wynik Mavericka 88 Slugster w mm, na dystansie 100 m
Remington Premier Accu  Tip  kal. 12/70 29 (jeden powiększony otwór!) 77
Remington Premier Accu  Tip  kal. 12/76 40 89
Wynik średni dla broni, liczony z dwóch serii, mm 34,5 83

Pełny gwint w lufie strzelby Maverick 88 Slugster mocno deformuje wiązkę śrutu i ją rozprasza. Da się strzelić śrutem może na 10  metrów, nie dalej.  Na tym dystansie śrut mieści się w kręgu o średnicy ok. 75 cm. Przy strzelaniu na 35 metrów pokrycie jest już fatalne – w ocenianym obszarze  jest może  15 % śrucin. Jeśli więc myśliwy chce wykorzystać broń „fully rifled barrel” na polowania wodne czy polne, powinien dokupić drugą, gładką lufę. Do Mavericka pasują wszystkie lufy i czoki od Mossberga 500.  To duże ułatwienie logistyczne.

Naboje do gwintowanych Slugów muszą nosić oznaczenia na opakowaniu, sugerujące, iż są przeznaczona wyłącznie do „fully rifled barrel”. Używanie zwykłych brenek nic nie daje, może być nawet niebezpieczne.

Slugster firmy Maverick jest bronią celną i skuteczną ale odrzut przy nabojach z pociskami sabotowymi kalibru 12/76 jest bardzo silny. Dlatego sugeruję stosowanie amunicji kalibru 12/70.

Strzelanie z amerykańskiego Sluga

Ocena końcowa strzelb taktycznych obu firm. Dziesięć kryteriów, maksymalna ocena do pięciu plusów w każdej kategorii. Wynik końcowy jest średnia arytmetyczną.

  Parametr/Typ broni    Boito syntetyk, lufa 508 mm  Maverick 88 Security, lufa 508 mm
Lufa ++++ ++++
Jakość przeładowania ++++ +++++
Mechanizm  spustowy ++++ ++++
Bezpiecznik +++++ +++
Magazynek ++++ ++++
Osada (wymiary LOP, jakość materiału) ++++ ++++
Parametry skupienia przy strzelaniu pociskami kulowymi ++++ ++++
Designe /wzornictwo/ ++++ ++++
Wykonanie i wykończenie ++++ ++++
Stosunek jakości do ceny +++ ++++
Ocena łączna 4,0 (db) 4,0 (db)

Oba modele broni zasługują na czwórkę. Nie mają oczywiście większych szans w starciu z tak świetnymi wzorami jak Remington 870 czy Mossberg 590  ale nadają się na pierwszą  broń systemu „pump action”.

Ze względu na ergonomiczny bezpiecznik minimalnie lepiej oceniam pompę Boito. Maverick ma za to lekko pracujący mechanizm przeładowania oraz wydaje się lepiej wykończony.

Wykaz zalet i wad obu modeli broni:

Cecha/Model Boito Maverick 88
Zalety – bezpiecznik suwakowy na szyjce kolby,  jak w Mossbergach Model 500 i 590;
– prosta i mocna konstrukcja broni; – niezłe zbalansowanie, zwłaszcza modeli z krótszym magazynem;
– znaczna odporność na wady amunicji;
– niski koszt zakupu broni (przeciętnie dwukrotnie mniejszy od strzelby samopowtarzalnej);
– dostępność różnych wersji, np. z kolbami teleskopowymi, z osłoną termiczną niklowanych i chromowanych oraz bardzo krótkich, dla służb ochrony.
–  duża szybkostrzelność; -lekka praca ruchomego czółenka;
– stosunkowo mocna konstrukcja; – optymalny koszt zakupu;
– dobre wykonanie i wykończenie;
– dostępność wersji z lufą gwintowaną oraz skróconych, dla polujących pań;
– dostępne maskowanie łoża w kolorze ziemi (FDE) oraz wersja z kolbą składaną.
Wady –  komora zamkowa z duraluminium. – bezpiecznik w obrębie kabłąka;
– komora zamkowa z duraluminium.  

Przez wiele lat używałem strzelb z Brazylii i nigdy nie miałem powodów do narzekań. Wykonane są solidnie i w pewnym sensie przypominają broń rosyjską.

Posiadałem także Mavericka 88 z groźnie wyglądająca osłoną termiczną lufy. Także ta broń działała niezawodnie. 

Generalnie pompa nie jest to bronią specjalnie piękną, ale ma bardzo specyficzny,  surowy urok.  

Reasumując, polecam obie konstrukcje.

Marek Czerwiński

Przycisk zwolnienia blokady czółenka w Mavericku 88

 Podzespoły strzelby Maverick 88

 
 

4 responses to “Boito vs. Maverick 88

Leave a Comment:

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *